Diabeł tkwi w szczegółach czyli o Marni słów kilka... Część I

08.03.2012... Dla jednych to Dzień Kobiet. Dla Jana i Stefana to także powód do świętowania – imieniny ;) A co ta data oznacza dla świata mody? Otóż tego dnia odbędzie się światowa premiera kolekcji Marni stworzonej specjalnie dla sieci sklepów H&M. Ale bez obaw! Nie zamierzam jako setna osoba opisywać szczegółów tej współpracy. Ważniejsze jest dla mnie to, czego na pozostałych blogach czy portalach brakuje: zapoznanie Was po krótce z marką Marni oraz pokazanie "esencji" jej stylu. Dlaczego? To bardzo proste...

Po pierwsze jak się niedługo przekonacie ceny tej kolekcji są tak wysokie, że w Polsce mało kogo będzie stać na kupno choćby dodatków. Po drugie takie kolekcje są limitowane i trafiają tylko do wybranych sklepów H&M, więc nawet jeśli kogoś stać na ich zakup to czasami graniczy on z cudem (kolekcje Lanvin i Versace sprawiły, że kobiety na całym świecie dosłownie biły się o ciuchy). Ten post pokaże Wam, że można ubrać się w stylu Marni nie wydając na to fortuny. Jak to zrobić? Zapraszam do lektury :)

Kolekcja Marni dla H&M

MARNI to włoska marka założona w 1994 roku przez małżeństwo Castiglioni. Consuelo jest główną projektantką a Gianni dyrektorem generalnym. Początkowo Consuelo projektowała futra dla firmy futrzarskiej należącej do rodziny Castiglioni. Z czasem okazało się, że jej klientki oprócz futer potrzebują także czegoś co mogłyby nosić "pod" oraz "do" swoich futer. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie powstała marka Marni. A skąd nazwa? Marni to po prostu zlepek imion dwóch osób: siostry Gianniego - Mariny i jego samego (Mar + ni). Obecnie, oprócz ubrań firma produkuje torebki, biżuterię oraz okulary. Do tego jesienią 2007  rozpoczeła produkcję odzieży męskiej.  

Consuelo przy pracy nad kolekcją

Znakami rozpoznawczymi Marni są:

• wyraziste, graficzne wzory
• charakterystyczne nadruki
• asymetria
• nietypowe fasony w luźnym stylu

Consuelo przyznaje, że czerpie inspiracje m.in. z modernizmu, stylu vintage oraz sztuki plemiennej a swój styl nazywa "europejska odmiana bohemianizmu” (bohemianizm w modzie, inaczej boho, to styl który bazuje na elementach etnicznych; nie brakuje w nim oryginalnych, geometrycznych i kwiatowych wzorów; kolorowe nadruki przeplatane są ze sztuką ludową; podstawą jest wygoda więc dominują luźne fasony).

Paleta kolorów Marni koncentruje się na szarości, beżu i niebieskim ale nie brakuje także jasnych , żywych kolorów (w zależności od pory roku i panujących trendów).

Dzięki dobrym materiałom, jak jedwab czy bawełniana popelina ubrania zyskują na elegancji.

Consuelo jak nikt inny potrafi zestawiać ze sobą z pozoru nie pasujące do siebie kolory, desenie czy faktury. Choć o jej projektach można długo dyskutować to jedno jest pewne: nie da się przejść obok nich obojętnie...

Styl Marni jest bardzo charakterystyczny i nie wszystkim przypadnie do gustu. Jeśli jednak podobają się Wam ubrania ale nie proponowane przez Consuelo stylizacje to pamiętajcie, że zawsze możecie wybrać tylko jedna "wyraźną" rzecz i zestawić ją ze spokojnym dołem lub górą. Jeśli uważacie natomiast, że dana rzecz nie będzie pasowała do Waszej figury to zamiast ubrania dobierzcie dodatki w stylu Marni:

• kołnierzyk
• oryginalną torebkę
• zwariowaną biżuterię
• lub apaszkę w wielobarwne wzory

Pamiętajcie! Za modą nie można bezgranicznie podążać. W naszych ubraniach mamy czuć się dobrze - ubrani a nie przebrani!

Część I posta miała za zadanie przedstawić Wam markę i jej styl. W części II pokaże Wam moje propozycje na stylizacje  a'la Marni. Gwarantuję, że żadna z przedstawionych rzeczy nie będzie kosztowała więcej niż 10zł. Jak to możliwe? Zapraszam na część II :)